Historia pisania listu ma więcej niż jedensto lat. Z początku były to głównie litery o charakterze informacyjnym wymieniane między generałami z Asyrii, Egiptu, Persji. Dostarczyli swoich posłańców (teraz prawdopodobnie nazwalibyśmy ich kurierami). W starożytnym Rzymie, za panowania Juliusza Cezara, na poziomie państwa zorganizowano pierwszą w swoim rodzaju usługę doręczania korespondencji. Stworzono stacje pocztowe, w których kierowcy zmieniali konie i odpoczywali. Listy stały się prerogatywą nie tylko wojskowych. Kupcy, patrycjusze, bogaci obywatele zaczęli wymieniać różnego rodzaju wiadomości. Wraz z upadkiem Rzymu, mail zniknął, a listy ponownie stały się jedynie nośnikami pocztyDopiero od średniowiecza zaczęło się odradzanie poczty. Nosicielami kultury w tym czasie byli mnisi. Kościół stale utrzymywał korespondencję, a wędrowni mnisi byli pierwszymi listonoszami i nie tylko; mnisi, niosąc wiadomości od duchownych, udali się na zamki szlachty iw wdzięczności za gościnność pomogli skomponować różnego rodzaju wiadomości. Najprawdopodobniej w tym czasie powstała tradycja pisania listów o czasem listy stały się najbardziej dostępne iulubiony sposób komunikacji. A jak mówią, wszystko płynie, wszystko się zmienia. Wraz z rozwojem cywilizacji zmienił się także stosunek do listów. Wiele rodzajów pism można usłyszeć, ale najczęściej mówiono o listach miłosnych i uczuciach. Wiele historii o miłości przetrwało do dziś tylko dzięki listom miłosne w literaturzeZostały opracowane całe traktaty o tym, jak napisać list do bliskiej osoby o uczuciach. Według jego własnych słów łatwiej było oprzeć gotowe osiemnastym i dziewiętnastym wieku pisowniaListy miłosne były całą sztuką. Wielcy ludzie uciekali się do pomocy mnichów, aby komponować wiadomości, zwracali się do poetów, którzy opisywali w wierszu miłość obiektu namiętności. I nie tylko mężczyzna mógłby napisać deklarację miłości, krótki list do ukochanej osoby, że uczucia mogą już być napisane przez dziewcząt z tego okresu, bodziec dla takich listówbyło dziełem Aleksandra Puszkina. Wiersz "Eugeniusz Oniegin" wzbudził wiele umysłów - była to rewolucja w myśleniu. List do ukochanej o uczuciach, w jej własnych słowach, opowiadaniu fragmentów tego wiersza, każda zakochana kobieta mogła od XX wieku, listy miłosne zaczęły być pisane przez całą populację kobiet: nie widziały już złego tonu w takich wyznaniach miłości i dla żołnierzyPodczas ciężkich wojen zaczęły się listy miłosnewielu żołnierzy wspiera i wspiera. Dziewczyna napisała na czele list do swojej ukochanej o uczuciach, własnymi słowami próbowała przekazać głębię miłości. Taki list był zawsze noszony blisko serca, często otrzymywał i ponownie czytał listy napisane przez ukochanego. Ogrzali mnie na mrozie i list do swojego ukochanego chłopca o uczuciachwspierajcie go, może dziewczynę w czasach pokoju. Po zaciągnięciu się do armii, kiedy być może po raz pierwszy znalazł się daleko od domu i czuje się zapomniany, pomoże mu przekaz miłosny. On będzie wiedział: jest kochany i dzisiejszych czasach, gdy wielu nie korzysta z usługmail, napisz list do swojej ukochanej o uczuciach własnymi słowami stało się łatwe. W Internecie można wybrać kilka odpowiednich zwrotów, zwrotów, podnieść wiersze, delikatnie poprawne - i gotowe, możesz wysłać e-mailem. Ale lepiej nie rób tego - są to fakty nieożywione, nie oddadzą głębi twoich uczuć. Otrzymawszy w mailu deklarację miłości, można ją poczuć, nosić, czytać ponownie - nie drukować, ale napisaną ręcznie, będzie ci się podobać przez długi czas.>
Marzenie o zdradzie ukochanej osoby nie jest powodem do posądzenia jej o niewierność. W tym przypadku zdrada symbolizuje odnowioną aktywność wrogów, to oni powinni się wystrzegać. Dziewczyny w stanie poszukiwań lub trudnego wyboru muszą szukać, dzwonić lub wyczekiwać ukochanej.
Napisanie dobrego listu wcale nie jest takie proste. Jeżeli dotąd nie próbowaliście tego, to nie wiecie jeszcze przed jak trudnym zadaniem staje każda osoba, która zamierza przelać na kartkę papieru swoje myśli i uczucia. Listy są o tyle trudnym wyzwaniem, że pisząc je zdajemy sobie sprawę, że słowa nasze będą odczytywane przez drugą osobę, która może odebrać je w całkowicie inny sposób niż było naszym zamierzeniem. Jednak to wcale nie znaczy, że napisanie dobrego listu jest rzeczą niemożliwą dla zwykłego śmiertelnika, który nie jest z zawodu literatem. W rzeczywistości to, w jaki sposób sporządzisz list zależy wyłącznie od ciebie. Wystarczy tylko spojrzeć na „Cierpienia młodego Wertera” Ghoetego, by przekonać się, że najlepszym i najprostszym sposobem napisania listu jest zastosowanie techniki dialogu czy konwersacji. Wyobraźmy sobie, że list jest naszą odpowiedzią czy wypowiedzią skierowaną do drugiej osoby, a będzie łatwiej. Zobacz także: Tajemnica korespondencji Oto kilka rad, które uczynią niemożliwe możliwym: • Pamiętaj, aby pisząc list być zawsze sobą. Nikt nie oczekuje po tobie nieoczekiwanych i zaskakujących zwrotów i konstrukcji zdań (których, notabene, zwykle w życiu nikt normalnie nie używa). Nie warto więc sięgać po wyrażenia czy zwroty, których normalnie byś nigdy w życiu nie użył. Znacznie lepiej jest posługiwać się swoim językiem, jeżeli więc wolisz w rozmowie użyć słowa: jest spoko, zamiast jest dobrze, to tak samo napisz w liście. Unikaj sztuczności. • Jeżeli w rozmowie stosujesz jakieś skróty, np. thx zamiast thanks, to nie rezygnuj z tego podczas pisania listu. Słowa, które kierujesz do osoby drugiej, koleżanki czy przyjaciela, powinny brzmieć szczerze. On/ona będzie spodziewał/a się po tobie określonych zwrotów i wyrażeń, a w tym i skrótów. Możesz wydać się sztuczny w ich oczach, jeżeli nagle przestaniesz ich używać. • List jest swego rodzaju wypowiedzią. Pamiętaj, że słowa kierujesz do drugiej osoby, więc nie powinieneś jej zbytnio zanudzać przydługimi opowieściami ze swojego życia. W rozmowie mało kto opowiada wszystko ze szczegółami, raczej zarysowuje się ogólnie problem. Tak samo trzeba postępować pisząc list. Wiem, że sam proces pisania niejako kusi człowieka, by opisał wszystko z detalami, ale nie na tym polega dobra opowieść. List to nie twój pamiętnik! • Nie zapominaj nigdy, że list kierujesz do drugiej osoby. Przydałoby się więc, przynajmniej kilka razy, użyć w tekście jej imienia. Nada to z pewnością bardziej osobisty charakter twojej wypowiedzi. A po drugie adresat będzie czuł, że słowa w liście są faktycznie kierowane do niego, właśnie do niego, a nie do każdej innej osoby. A już zwłaszcza istotne jest to w liście kierowanym do ukochanej osoby! • Teraz, gdy nie obowiązują już tak sztywne zasady pisania listów, można sobie pozwolić na wprowadzenie dodatkowych znaków, dla których wcześniej nie było miejsca. Chcesz wyrazić swoją radość czy smutek – posłuż się emotikonem. Pragniesz zwrócić uwagę adresata na coś ważnego – podkreśl dane słowo. Nie bój się używać znaków zapytania, wielokropka czy wykrzyknika. Dodatkowe znaki ożywią list i uczynią go bardziej osobistym. Ale uważaj przy tym również, by nie przesadzić z ilością tych znaków. Zobacz także: Dwukropki, wielokropki, średniki - jak ich używać? • Unikaj opisywania nieszczęść albo smutków. Staraj się także nie wylewać swojego gniewu na kartkę. To w niczym nie pomoże, a jedynie może pogorszyć twoje stosunki z drugą osobą. O tym, co zostało napisane, trudniej jest zapomnieć, niż o tym, co się usłyszało.
Freddy (Jeremy Sisto) próbuje odzyskać kontrolę nad swoim życiem z pomocą Jeffa Reardona (D.B. Sweeney). Lady Rah (Judith Shekoni) robi wszystko, aby zemścić się za śmierć ukochanej osoby. Cam Rose (Ray Winstone) odbudowuje relacje z synem Malcolmem (Ashley Thomas). Reżyseria: Guy Norman Bee. Obsada:
Czy zdarza Ci się marzyć o tym, by otrzymać list? Nie elektroniczny, ale taki tradycyjny, na papierze, dostarczony przez listonosza? Ja zaczęłam o czymś takim marzyć. Nieprzypadkowo. W zeszłym tygodniu, w Białymstoku, odbywał się Tydzień Małżeństwa. Organizatorzy poprosili mnie o poprowadzenie warsztatów z pisania listów miłosnych. I zaczęło się… Wspominałam listy, które otrzymywałam jako studentka. Ekscytację i niecierpliwość związaną z rozrywaniem koperty. I jakkolwiek uwielbiam korespondencję mejlową, zamarzyła mi się papeteria, pióro, listonosz i… oczekiwanie. Przypomniałam sobie listy Tuwima do żony, ułożyłam program warsztatów. Warsztaty odbyły się. Przy okazji okazało się, że temat jest na tyle interesujący – w końcu zbliżały się walentynki – że udzieliłam kilku wywiadów do gazet. Tak często odpowiadałam na pytanie: „Jak napisać list miłosny?”, że czuję się w tej chwili ekspertką w tym temacie. A jednak towarzyszy mi pewien niedosyt. Bo to tylko raz, przy okazji. A może ktoś z Was – tak jak ja – chciałby napisać list do ukochanej osoby, tylko nie wie, jak zacząć? Jeżeli tak, na początek proponuję wypełnić tabelkę, którą przygotowałam w ramach warsztat warsztatów, a otrzymane zapiski wykorzystać podczas pisania własnego listu. Pieszczotliwe określenia (Jak lubię (ją) jego nazywać w myślach? Jak zwracałam (zwracałem się) do niej (niego) na początkowym etapie naszej znajomości/naszego narzeczeństwa? Wspomnienie: – pierwsze spotkanie, pierwsza randka,; – spotkanie, które najczęściej wspominam; Gdy myślę o Tobie, czuję… Jestem Ci wdzięczna (wdzięczny) za… Dziękuję Ci za… Najbardziej mi się w Tobie podoba: – (cechy fizyczne); – (walory duchowe); Tak przy okazji przypominam, że trwa nabór na kurs pisania prozy i kurs pisania na blog, więc można umówić się ze mną bezpłatną konsultację pisarską. Polecam książkę „Piszę, bo chcę. Poradnik kreatywnego pisania”. Doktor literaturoznawstwa, pisarka, trenerka kreatywnego pisania. Pisze, bo chce… Pracuje z osobami, które chcą pisać tak, by inni chcieli to artykuł? Podziel Newsletter Dołącz do "Piszę, bo chcę" i pobierz prezenty!
03.X.2003 r. Najdroższa!. Pomimo, iż moje oczy ujrzały Cię ledwo wczoraj, nie potrafię wymazać obrazu Twojej osoby z mojej pamięci. Niezależnie, od tego gdzie spojrzę, wydaje mi się, iż wszędzie widzę Ciebie, Twą cudowną twarzyczkę i błyszczące spojrzenie, jakim mnie obdarzasz.